O ARTYŚCIE

 

Jest wysoki i zbyt szczupły. Okularnik. Nosi sztruksy, spraną koszulę i nieprzeciętnie bogatą osobowość. Podczas swoich plenerowych wystaw maluje kolejne obrazy, szydełkuje, czasem „zbiera na statek kosmiczny”. Poznał języki starożytne: grekę, łacinę i hebrajski. Pasjonują go psychologia i parapsychologia, karty Tarota, medytacja, śpiew cerkiewny, muzyka filmowa, poważna, medytacyjna, architektura sakralna, medycyna niekonwencjonalna. Zafascynowany kulturąi sztuką Japonii. Znawca religii, kultów i sekt. Wierzy w cuda i jest piekielnie utalentowany. Mówią o nim – Czarodziej.

„Dziś ludzie patrzą na takie osoby jak na wariatów, ale nie warto się tym przejmować. Należy robić swoje. Mnie też chcieli spalić na stosie, a ja brałem miotłę i odlatywałem.” Mariusz Gosławski. Bełchatowski artysta plastyk.

 

Mariusz Gosławski urodził się 18. września 1980r. w Piotrkowie Trybunalskim. Od najmłodszych lat wykazywał zdolności plastyczne. Był bardzo wrażliwym dzieckiem, a swoje uczucia i marzenia przelewał na papier. Już jako przedszkolak tworzył pierwsze prace malarskie. Pierwsze poważniejsze nagrody i wyróżnienia zaczął otrzymywać w wieku 14 lat. Wtedy też przyszedł czas na wystawy plastyczne (Wystawa twórczości dzieci i młodzieży w Przedborzu 1994r., na której dostał wyróżnienie, czy też rok później – wystawa pokonkursowa I Wojewódzkiego Konkursu Plastycznego „Bełchatów i okolice”, na której wręczono mu I Nagrodę).

W 2000r. ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w Zduńskiej Woli na wydziale wystawiennictwo. Kilka lat później o mały włos nie został księdzem. W 2007r. w krakowskiej Papieskiej Akademii Teologicznej uzyskał tytuł magistra teologii moralnej, broniąc pracy nt.: „Ruchy  kościelne jako odpowiedź duszpasterska na działalność sekt. Perspektywa teologiczno-moralna.”

„Artysta – jak twierdzi Gosławski – powinien swoje prace pokazywać, a nie malować do teczki, czy pisać do szuflady”. Dlatego też wciąż bierze udział w licznych wystawach, konkursach, imprezach kulturalno-artystycznych. Dziś artysta, może poszczycić się 160. zbiorowymi i 190 indywidualnymi prezentacjami.

Gosławski jest wszechstronnym artystą. Zajmuje się różnorodną twórczością: malarstwem sztalugowym i ściennym. grafiką, fotografią, rzemiosłem artystycznym – tworzy serwety i tkaninę artystyczną. Pisze ikony i wiersze.

Przez niespełna 10 lat należał do Klubu Twórców Kultury działającym w Miejskim Centrum Kultury w Bełchatowie. Dziś jest artystą niezależnym. Od 2009 roku jest aktywnym członkiem Ogólnopolskiej Grupy Art Angel.

 

CZARODZIEJSKI OŁÓWEK

zdjęcie     Ulubionymi technikami  malarskimi bełchatowskiego  artysty są akwarele i akryl,  chociaż tworzy również pastelą,  olejem czy kawą (sic!)  Niejednokrotnie przyznaje, że  obraz powstał, bo szkoda mu było farb, których pozostało nieco na palecie, po skończeniu poprzedniej pracy. Przy sztaludze spędza każdą wolną chwilę.

Maluje przede wszystkim pejzaże i architekturę. Zaznacza jednak – „żaden temat nie jest mi obcy” - i w myśl zasady swego profesora od rysunku – maluje wszystko na wszystkim. Jak zauważa - do powstania dzieła sztuki nie potrzeba drogich płócien czy najlepszych farb. Arcydzieło może powstać na „niczym”.

 

W twórczości  Gosławskiego niebagatelną rolę odgrywa światło i czystość barw. Akwarela Dworek Olszewskich  zachwyca radosną zielenią drzew oraz niesamowitym blaskiem słońca spływającym z nieba, rozlewającym się po budynku i dalej – na ścieżkę. W ostrym migoczącym świetle, przebijającym przez poruszane wiatrem drzewa, nawet stojący budynek wydaje się bardziej dynamiczny. Całość tętni życiem a jednocześnie daje spokój i ukojenie.
 

zdjęcie Artysta uwielbia malować w plenerze, kontemplując otaczającą go przestrzeń. Ukazuje nastrój, magię i dramaturgię pejzażu. Niebanalne zestawienia kolorów i odważna plama tworzą wrażenia niezwykłe.


       Jeden z największych malarzy romantyzmu, Caspar David Friedrich, powiedział kiedyś: „Artysta, który ośmiela się nas mamić dosłownym naśladowaniem natury, uzurpuje sobie rolę Boga Stwórcy, a jest tylko zwykłym głupcem. Jeśli zaś pokornie i szlachetnie stara się pokazać swój stosunek do bezkresnej natury, to zasługuje na nasz szacunek”. Gosławski jest przykładem artysty, który nie naśladuje natury. Na płótna przelewa wycinki rzeczywistości widziane swoim temperamentem.

          Twórczość bełchatowskiego artysty to zarówno sacrum jak i profanum. Wśród jego obrazów odnaleźć można kościoły, cmentarze, pomniki, ale też kwiaty czy zwierzęta. Nie brakuje również portretów. Niektóre z prac powstają bardzo szybko, inne wymagają więcej czasu.

CZARODZIEJSKIE PIÓRO

Gosławski ma na swoim koncie cztery tomiki wierszy: Poezje – wydany w 2005r., Słowa. Myśli – wiersze – modlitwy z 2006r., Inspiracje - wydany w 2010r., Drogi. Wiersze - modlitwy. - wydany w 2010r. Potrzeba pisania zrodziła się na studiach, kiedy to Gosławski w murach seminarium duchownego kształcił się na księdza. Zajęcia nie pozwalały mu malować. Charakter nauki skierowany był na słowo, nie na obraz, dlatego też zaczął przelewać myśli na papier. Pisze do dziś.

***

 

Czysta kartka

Biały ptak wleciał w głąb umysłu,

Przeleciał nad pamięcią człowieka,

Zawirował okryty kolorami tęczy,

Zaginął, ucichł, został zapomniany.

 

 

CZARODZIEJSKI ŚWIAT

zdjęcieArtysta dzieli się swoim talentem i wiedzą z innymi. W latach 2006-2008 pod hasłem: ”Plastyczne wariacje z książką w tle” prowadził w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Bełchatowie zajęcia plastyczno-techniczne dla dzieci oraz zajęcia plastyczne w dwóch bełchatowskich przedszkolach. Nadal chętnie prowadzi warsztaty plastyczne dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Działa też charytatywnie na rzecz ludzi potrzebujących

 

Na podstawie art. Marty Sobkiewicz
pt. "Czarodziejski ołówek..."